Po niezłym spotkaniu przegrywamy na własym boisku na starcie rozgrywek z łódzkim Widzewem 1:3. Szybko stracona bramka ustawiła trochę spotkanie, po 10 minutach Widzew wyszedł na dwubramkowe prowadzenie.
W drugiej połowie - jak się później okazało - honorowe trafienie dla KKSu zdobył Dawid Malka. Jednak goście zdobyli trzecią bramkę i to oni zgarnęli 3 punkty.

Poniżej prezentujemy obszerną relację z tego spotkania autorstwa PAN JAKUB NADAJE