Już w 10 minucie jedna z akcji zakończyła się golem, rozpoczęło się wszystko od Jakuba Sztuki, popularny Smutek zagrał prostopadłą piłkę do Gajka, a trener dograł wzdłuż bramki do Michała Drabika, który zamienił to podanie na bramkę. Na podwyższenie wyniku czekaliśmy do 39 minuty, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramkę strzelił Prezesik Konrad Bryszewszki, asystował Mariusz Gajek. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa meczu. Na kolejną odsłonę zawodnicy KKSu wyszli bardzo zmobilizowani i już w pierwszej akcji sędzia podyktował rzut karny, po minięciu 3 obrońców trenera Gajka w nieprzepisowy sposób zatrzymał bramkarz drużyny z Parzęczewa. Karnego na bramkę zamienił nasz kapitan Adrian Marczyk. Na kolejnego gola czekaliśmy do 70 minuty. Prostopadłym podaniem został obsłużony Michał Grabski przez Adriana Marczyka, znany w Koluszkach jako Włodek Smolarek wkręcił w ziemię ostatniego obrońcę i strzelił nie do obrony. W kolejnej akcji KKS znów cieszył się z podwyższenia wyniku, po stracie w środku pola przez gospodarzy do piłki dopadł Mateusz Bryszewski, jak na Orła przystało idealnie uruchomił prostopadłym podaniem Sztukę, który po serii zwodów umieścił piłkę pomiędzy nogami bramkarza. Ostatni gol padł w 90 minucie, Drabik ładnym przerzutem do Sztuki, na lewą stronę boiska, dał mu możliwość wyjścia sam na sam z bramkarzem, Kuba przełożył piłkę na prawą nogę i strzelił w kierunku długiego słupka. Bramkarz Orła musiał szósty raz wyciągać piłkę z siatki. Brawo drużyna!

Orzeł Parzęczew - KKS Koluszki 0:0
gole: 10' - M.Drabik, 39' - K.Bryszewski, 47' - A.Marczyk, 70' - M.Grabski, 71', 90' - J.Sztuka